na święta ma być świeżo i wiosennie ...
uszyły mi się poszewki na poduszki ...
prawie jak księżniczka na ziarnku grochu ;)
i królicza poszewka :)
w domu odrobina wiosny :)
moja gigantyczna szklarnia :D 
Pozdrawiam wiosennie :)
Buziaki :*
prześliczne poszewki, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała żeby mi się takie śliczne poduszki uszyły:--)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wiosennie i świeżo, a w szklarence już uprawy rosną aż szumią ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Jejciu Agatko te podusie są bombowe,zapach mięty aż tu czuję .
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że ja nie szyję ,nawet maszyny nie mam :(
Pozdrawiam Agatko :)
Same? To też tak chcę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne miętówki :) Te króliczki na poduszce są przesłodkie ! I na blogu też mięta.
OdpowiedzUsuńPiękne poszewki w pięknym kolorze:)Baaardzo wiosennie u Ciebie!!!Doradź Agatko co trzeba zrobić,żeby i mnie "samo" tak pięknie się uszyło;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrażynko bierzesz materiał , siadasz przy maszynie i już .. samo się szyje :D
UsuńJak u Ciebie dzisiaj cudnie !!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy !!
I królisia wspaniała.
Pozdrawiam :)
Hu, hu nade mną komentarz od mężczyzny i to taki?;)
OdpowiedzUsuńWiosennie i ślicznie. Królisie wspaniałe a taką królewne na ziarnku mam nadzieję, ze kiedyś nabędę:) Pozdrowienia
No to królisia ma teraz podusie do kompletu :) bardzo świeże i wyjątkowe będą Twoje święta w tym kolorze. A szklarenka idealna na te jajeczka, świetnie, pozdrawiam, Asia :)
OdpowiedzUsuńSzklarenka wygląda fantastycznie! Jaki super pomysł z tymi jajkami!
OdpowiedzUsuńTa mięta coś w sobie ma, poszewki są bardzo urokliwe!
Powaliło mnie- te kolorki i wykonanie! Wspaniałe!!!!!!!!!!!!! A jak wiosennie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńjakie ładne!
OdpowiedzUsuńMoja Droga, Zdolna Imienniczko, oj, niesprawiedliwie talenta są rozdawane :-) Ty masz ich po prostu tak dużo, że az zazdrość mnie gryzie! Piękne te podusie!
OdpowiedzUsuńMięta króluje w tym roku :)
OdpowiedzUsuńPiękne poszewki...
Pozdrawiam wiosennie
komentarz mi zjadło;(((((
OdpowiedzUsuńKochana Agatko,mnie już słów brakuje jak chcę napisać komentarz u Ciebie.
Poszeweczki sa przecudnej urody,a kicaki odwrócone do wszystkich tyłkiem wygladają superowo.
Idę bo Ci nie będę słodzić za dużo;)
Poduszki urocze,a te z zającami prześliczne :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta mięta !! I króliczka i podusie - pięknie !!!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńMiętowego koloru nigdy dość, cudne poduchy :)
OdpowiedzUsuńPoduchy są cudowne, nie sposób nie poczuć do nich mięty;)
OdpowiedzUsuńKrólicza poszewka to normalnie cudo :)
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie miętusie - bardzo mi się podoba obszycie aplikacji, dobrze dobrane kolory, ale ja to koleżanka po fachu, dlatego zwróćiłam uwagę na takie pierdołki ;-) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne podusie!
OdpowiedzUsuńPoduszki -bajka:))))ta z zającami cudna:)))i Twoje wiosna:)))buziaczki:)))
OdpowiedzUsuńPiękne poszewki, na takich na pewno śnić można tylko kolorowe sny ;)
OdpowiedzUsuńSzklarenka super i jakie pomysłowe wykorzystanie tego co mamy pod ręką :)
Jak zawsze jestem pod wrażeniem Agatko, pięknie i gustownie u Ciebie :)))
Pozdrawiam serdecznie :)))
Piękne podusie i króliczek ,a szklarnia robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne! Właśnie takie poszewki dekoracyjne nadają się w sam raz na święta :D Ja dopiero szukam, ale mam już jakieś wzory na oku. Mam nadzieję, że w rzeczywistości będą tak piękne jak twoje :)
OdpowiedzUsuń