Długo chodziło mi po głowie zrobienie klatki z papierowej wikliny ... i długo się z tym ociągałam bo nie po drodze mi z papierowymi rurkami ... chyba się nie lubimy ... chęć posiadania takowej wykonanej własnoręcznie była silniejsza ...
tak się zaczęło ...
do zrobienia klatki wykorzystałam papierowe rurki , drut , tekturę . pojemniczek po jogurcie , kółko styropianowe , kwiatki zrobione z wytłaczanek po jajkach , klej na gorąco ...
klatka zrobiona z głowy bez żadnego kursu ...
wysokość 55 cm ...
znalazła już swoje miejsce ...
być może daleko jej do ideału ale mam satysfakcję że zrobiłam sama ... i cieszy moje oko :)
i jeszcze trochę słodkości ... Tort urodzinowy który zrobiłam w prezencie dla pewnej miłej osóbki ...
Dziękuję bardzo odwiedziny i miłe komentarze :) pozdrawiam cieplutko :)
Śliczna klatka - taka mi się marzy:) A torcik wykonany po mistrzowsku:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmniam, .... klatka urocza:)
OdpowiedzUsuńW dzisiejszym poście umieściłaś same piekne rzeczy bo klatka prezentuje się super a tort to marzenie...boski jest:))
OdpowiedzUsuńŚliczna klatka!:D
OdpowiedzUsuńsuper pomysł:)
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba!
OdpowiedzUsuńAgatko ja już od roku zabieram się do zrobienia klatki;)Teraz chyba pójdzie mi szybciej,bo Ci jej najzwyczajniej w świecie zazdroszczę;))Jest cudowna i nie wygląda na papierową.Mam nadzieję,że jak zrobię podobną, to mi wybaczysz?:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)
Klatka świetna
OdpowiedzUsuńa torcik ..mniam ślinka mi pociekła
taka klatka świetna myśl ...ciekawe czy postała by na dworze ...próbował ktoś wiklinę papierową w ogrodzie postawić?
Cudowna klateczka a ciasto aż ślinka cieknie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgatko ... idealna, zachwycająca i jedyna ... niepowtarzalna !
OdpowiedzUsuńKlimacik ma i pięknie wkomponowała się w Twoje domowe pielesze !
Zazdroszczę, że możesz cosik dla siebie zrobić ... mnie bezustannie czasu na to brakuje !
CIEPLUTKO CIĘ KOCHANA POZDRAWIAM :)
jest bardzo ładna, świetny pomysł
OdpowiedzUsuńŚwietna klateczka ! Mnie zdecydowanie nie ciągnie do wikliny :) A w torcie zagłębiłabym chętnie łyżeczkę (albo widelczyk).
OdpowiedzUsuńWidziałam już kilkakrotnie takie klatki, ale pierwszy raz w wykonaniu z papierowej wikliny, jestem pod wrażeniem efektu :)
OdpowiedzUsuńwow, jestem pod wrazeniem naprawdę.
OdpowiedzUsuńps. zapraszam Cię przy okazji do mnie na Drewniane Candy :) Pozdrowienia ciepłe!
Agatko...Klatkę stworzyłaś cudnąąąą!!!
OdpowiedzUsuńJest taka piękna,że sama mam ochotę na takową :)
Torcik świetny,lecz niestety nie dla mnie takie smakołyki :(
Pozdrawiam milusio :)***
Kurcze kobieto jesteś genialna!!!
OdpowiedzUsuńPiękna ta klatka!
Pozdrawiam
o kurcze.................klatka świetna ale to "kurcze" to bardziej do tortu, jejuuuuuuu, ale bym zjadła.................
OdpowiedzUsuńjakos mnie do wikliny nie ciągnie, ale pewnie gdybym spróbowała...
Ta klatka zwaliła mnie z nóg.Piękne prace.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń