poniedziałek, 7 września 2015

Warszawski weekend ...

Ostatni weekend miałam przyjemność spędzić w pięknej Warszawie ... wieki temu do stolicy jeździłam  jako nastolatka w każde wakacje przez kilka lat ... potem tak się składało że  byłam przejazdem albo dojeżdżałam tylko do lotniska ... w miniony weekend byłam na ślubie znajomych i odkryłam  Warszawę na nowo ... jest pięknie , czysto zadbanie i kwieciście ...

               po części oficjalnej ....


trampki na nogi i przemierzanie stolicy pieszo ...








po wyczerpującej wędrówce pyszne jedzonko U Fukiera ...


nogi bolały okrutnie ale warto było pokonać kilometry żeby pobyć w tak pięknym mieście ...

                                    Pozdrawiam cieplutko :)

9 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia :-))) Ja też dawno tam nie byłam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę, ja nigdy w stolicy nie byłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez Warszawę tylko raz przejechałam, ale chciałabym ja zwiedzić tak na pieszo, w trampkach :) Twoje fotki zachęciły mnie do tego jeszcze bardziej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście Warszawa od jakiegoś czasu zmienia się na korzyść, miło że Ci się podobała. Ja lubię korzystać z dostępności miejsc "kulturalnych", kawiarni i sklepów ale nie lubiłam tu mieszkać więc uciekłam niedaleko, na wieś. Teraz tylko pracuję w centrum i to wystarczy żeby korzystać z tego co oferuje:) pozdrawiam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Też kiedyś bywałam często w Warszawie:))zwiedzaliśmy ją razem z dziećmi:))mieszkać bym w niej nie chciała,ale parę miejsc mi się podoba:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny weekend miałaś Agatko :) Ja ostatnio Warszawę znam tylko od strony lotniska, dlatego z chęcią obejrzałam Twoje ciekawe zdjęcia :)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nadal nie zwiedzilam Warszawy, bylam tam dwa razy ostatnio, ale widziałam tylko lalki :-(

    OdpowiedzUsuń

Serdeczne dzięki za dobre słowo :D