W poprzednim poście pisałam że dopada mnie niemoc i lenistwo a to był najzwyklejszy wirus ... w tej " niemocy " szyłam ... szyłam i wyszła taka sobie kuchareczka ... przyznam szczerze że tak do końca mnie nie przekonuje mam wrażenie że taka jakaś nijaka ... ale nic nie będę zmieniać ... niech już tak zostanie ... przejrzałam wszystkie kolory jakie posiadam na włosy i znowu padło na rudy ... naprawdę mam słabość do rudych :D
Dziękuję za wszystkie odwiedziny ciepłe słowa :)
Pozdrawiam cieplutko i buziole przesyłam :*
Bardzo mi się podoba i chyba w tym wypadku nic bym nie zmieniała. Moje zmiany sa zawsze drastyczne, łącznie ze zrywaniem włosów , tak jak w ostatnim przypadku.
OdpowiedzUsuńIdę stad i nie wrócę;))Jestem zazdrosna z natury i nie mogę spokojnie patrzeć,że Ty tak potrafisz a ja nie;((((
OdpowiedzUsuńDla mnie cudna! Delikatna, przepięknie uszyta, cudna .... Buźka!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna, w kuchni będzie się prezentowała superowo :)
OdpowiedzUsuńCo to znaczy ,,NIJAKA,, ??? Oj, kochana ten wirus chyba Tobie porządnie zaszkodził !!!
OdpowiedzUsuńToż to cudeńko Twoje kolejne ! Kuchareczka jest obłędna. Tareczka mnie powala ... sprzęcik mega :) hi hi Agatko, rudzielec jest przeuroczy i zapewne kuchnie już Twoją zdobi.
Ja normalnie wyjść z podziwu nie mogę ... to Twoje szycie jest bajkowe !
Buziole kochana !
...
ide se pochlipać w kąciku, bo mi żal dupsko ściska !!!
Wcale nie jest nijaka, nie ma w niej nic nijakiego - wręcz przeciwnie, jest świetna! Bardzo podoba mi się mini-tareczka w dłoni. I nie dziwię się słabości do rudych włosów, nadają charakteru Twoim panienkom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Anioł nie kucharka:)))))))ech Ruda ,ależ jesteś piękna:))))a ta mała tarka jest wogóle mega:))))))
OdpowiedzUsuńBardzo atrakcyjna i ciekawa, a nie nijaka... Pięknie dbasz o szczegóły. Naprawdę miło mieć taką zgrabną kuchareczkę w domu;)
OdpowiedzUsuńwww.adhome-rekodzielo.blogspot.com
urocza rudowłosa
OdpowiedzUsuńCudna jest ! Fartuszek i tarka świetne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba! zawsze chciałam taka sobie uszyć ale jakoś mi nie wychodzi :)
OdpowiedzUsuń