wtorek, 10 listopada 2015

Dla Lenki ...

Miało mnie nie być  ... zmagam się z pewnym zamówieniem które spędza mi sen z powiek ... czas goni a ostatniej prostej jeszcze nie widać ... ale nie o tym  miało być ... lala dla Lenki z okazji chrztu szyta na cito ... miała być ubrana  jak bohaterka niedzielnej uroczystości ... starałam się żeby choć trochę było podobnie ...














      coś na osłodę ...różyczki z jabłek w cieście francuskim ...




                                   Pozdrawiam cieplutko  :)

9 komentarzy:

  1. Cudowna, taka delikatna, a różyczki smakowicie wyglądają :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny komplet -lala i pudełko , a jabłuszkowe różyczki wyglądają pysznie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne prace i lalunia i pudełeczko :) A różyczki wyglądają bardzo apetycznie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. co za wspaniały prezent! sama bym taki chciała...ha ha ha...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że strój lali rzeczywiście przypomina odświętne ubranko Lenki, jak zawsze strzał w 10!

    OdpowiedzUsuń
  6. Łojejku !!! Śliczna jest, naprawdę !!! Muszę poszukać teraz przepisu na różyczki z jabłek w cieście francuskim, bo mnie zaintrygowałaś. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń

Serdeczne dzięki za dobre słowo :D