ja piekę z niego babeczki ... dla mnie rewelacja ...
przepis mam od mojej pani dietetyk ... podobno wolne od grzechu i nie wchodzą w boczki ...
1 puszka czerwonej fasoli ( odsączonej )
4 jajka
3 łyżki oliwy
1/2 szklanki brązowego cukru
3 łyżki kakao
1/4 szklanki mielonych migdałów
1 łyżeczka proszku do pieczenia
można dodać kilka kropel olejku waniliowego
opcjonalnie garść czekolady o jak najwyżej zawartości kakao
Rozgrzać piekarnik do 175 C .Wszystkie składniki wrzucić do malaksera i zmiksować na gładką masę .Przelać do foremek .
Piec 15 min.
z dwóch porcji ciasta można upiec np. tort ( forma 20 cm ) ... przełożyć serkiem naturalnym ( dodałam odrobinę żelatyny ) i udekorować owocami ...
Polecam ... życzę smacznego :)
Agatko ależ fajny przepis, ciacho z fasolą :0 Koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło <3
Polecam godne spróbowania :)
UsuńDziękuję Agatko:))zapisałam i wypróbuję na pewno:))wiesz,że ja lubię takie niespotykane rozwiązania:)))a jeszcze jak w boczki nie idzie to już gratka:))))))
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :)
UsuńPomysł bardzo fajny. Ciekawa jestem smaku. Zrobię na pewno .Mam Pytanko . Fasola na trochę grube łuski, czy trudno jest uzyskać gładką masę? Jak długo trzeba miksować? I
OdpowiedzUsuńW smaku jak biszkopt czekoladowy ... Ja miksuje w thermomixie kilka sekund wychodzi gladziuteńko wszystko kwestia jakiej firmy fasola :)
UsuńDzięki. Biorę się za pieczenie. Jak wyjdą na tyle dobrze, by można je pokazać to się pochwałę na blogu. Podobny przepis miałam od ojejkoleżanki ale jakoś się nie składało aby zrobić. Pozdrawiam
Usuń