u mnie dalej dobra komitywa z maszyną ... zamówione królisie w beżach dotarły do nowego domu i cieszą oko nowej właścicielki ...
przyleciały tkaniny z pasmaszu ...
.
moje kanapy których dni są policzone ( najwyższy czas zmienić na nowe ) dostały nowe poduchy ... wiosna w kolorach różu i szarości ... lubię takie połączenie ... przypuszczam że dla niektórych może być za słodko ... ale ja dobrze się czuję w takim otoczeniu jak ja to mówię "babcinym" ... nie lubię nowocześnie urządzonych wnętrz ...
Pozdrawiam Was wiosennie w tak piękny dzień :)
Buziaki :*
Królisie słodkie i jak zwykle dopracowane w każdym szczególe:)Poduchy i serwety w pięknych wiosennych kolorach...widzę też nowe zasłony...pięknie,wiosennie w każdym kąciku,pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńGrażynko dziękuję :*
UsuńPiękny i ciepły blog, przejrzałam z ogromną przyjemnością.
OdpowiedzUsuńTildy cudowne, dopracowane w szczegółach i kolorach :)
Bardzo miło było mi tu wpaść i pewnie będę zaglądać, pozdrawiam serdecznie :)))
Bardzo dziękuję :*
UsuńPo raz któryś usiłuję dołączyć do grona Twoich członków na blogu i nie udaje mi się, nie wiem dlaczego, będę jeszcze próbować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudna ta królicza rodzinka. Myślę, ze nowa właścicielka zachwycona:) Oj twoje aranżacje kolorystyczne mają ciepły i przytulny urok i to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło. Ania
Bardzo dziękuję :*
UsuńOch Agatko, ale u Ciebie wiosennie, poduchy bardzo słodkie, też takie lubię. Twoje króliczki są fantastyczne, zazdroszczę talentu.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Bardzo dziękuję :*
UsuńPiękne połączenie kolorów- łagodność i energia jednocześnie. Takie kolory i wzory wywołują u mnie poczucie bezpieczeństwa- chyba kojarzą się z dzieciństwem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak,ten róż z szarościami to jest to,co mnie też bardzo się podoba.Szkoda tylko,że u mnie za pierona nie pasuje taki zestaw kolorów;((
OdpowiedzUsuńJa się zgadzam z Twoją koleżanką,która napisała na fb,że jak Ty coś zrobisz,to jest to perfekcyjne.
Jak tutaj u Ciebie pięknie :)
OdpowiedzUsuńbędę stałym bywalcem na Twoim bogu :)
zapraszam również do siebie :)
Preciosas tus conejitas , me encantan las fotos, besos
OdpowiedzUsuńNie mogę się napatrzeć na twoje króliczki. Są wspaniałe i dopracowane w każdym calu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
bardzo ładny wystrój ! :)
OdpowiedzUsuńmatko, już poszyłas poduchy !!!!!!!!!!!! ale Ty pracowita jestes !!!!!!!!!!!!!!!! Od kiedy ja się zbieram i zebrać nie moge :-((((((((((((((((
OdpowiedzUsuńAch, podusie ... kocham, uwielbiam :) Ty już o tym kochana wiesz !:)
OdpowiedzUsuńAgatko cudnie u Ciebie ... cieplutki i przytulny masz domek.
Wiosna ... ach, a mnie wcale to nie cieszy ! Bez entuzjazmu przyjmuję zmiany za oknem ...
Apatyczna strasznie się zrobiłam - NIEMOC i w ogóle ... do du... się czuję !
Ale milusio popatrzeć, jak u Ciebie wiosenką pachnie :)
Buziammmmmmmmmmmmm :)
Cześć, bardzo przyjemnie tutaj na twoim blogu, świetny wpis, bardzo pięknie się go czyta, zapewne odwiedze twojego bloga jeszcze nie raz ponieważ bardzo jest rewelacyjny w przeciwieństwie do wielu innych blogów - Pozdrawiam Daria :)
OdpowiedzUsuń